"I tylko pamięć została
Po tej katyńskiej nocy ...
Pamieć nie dała się zgładzić,
Nie chciała ulec przemocy..."
M. Hemar, Katyń
22 kwietnia 2012 roku był dniem wyjątkowym dla naszej szkoły. Wszyscy - nauczyciele, uczniowie, zaproszeni goście - byliśmy świadkami żywej lekcji historii i patriotyzmu. Tego właśnie dnia miała miejsce uroczystość " Katyń - ocalić od zapomnienia.".Jest to akcja zainicjowana przez Stowarzyszenie Parafiada, a jej patronem był ojciec Józef Joniec. Celem tej idei jest uczczenie pamięci pomordowanych oficerów poprzez posadzenie 21 473 Dębów Pamięci w 70 rocznicę zbrodni katyńskiej. Każde drzewo upamiętnia konkretną osobę zamordowaną przez NKWD w Katyniu, Charkowie i innych miejscach kani na Wschodzie. Społeczność naszej szkoły postanowiła posadzić Dąb Pamięci ku czci zamordowanego w Charkowie w 1940 roku majora Bolesława Ryzińskiego.
Już na kilka tygodni przed uroczystością w szkole trwały gorące przygotowania do niej. Nauczyciele na swoich lekcjach przeprowadzali z uczniami pogadanki, które miały na celu uświadomienie im wymiaru tragedii, która dotknęła Polaków wiosną 1940 roku. W salach lekcyjnych i na holu szkoły zawisły gazetki upamiętniające to wydarzenie. Nauczyciele historii, pani Małgorzata Nowak i pani Wioletta Mierzejewska, zorganizowały spotkanie uczniów z synem zamordowanego oficera Bolesława Ryzińskiego. Młodzież z żywym zainteresowaniem i wielkim wzruszeniem wysłuchała wspomnień pana Aleksandra Ryzińskiego.
"Tej nocy zgładzono Prawdę
W katyńskim lesie..."
Uroczystość 22 kwietnia rozpoczęła się od mszy świętej. Mszy szczególnej, bo wzięli w niej udział niezwykli goście - prezes Gdyńskiego Koła Związku Sybiraków Aleksander Ryziński - syn honorowanego majora Bolesława Ryzińskiego, pani Halina Młyńczak, - córka zamordowanego w Katyniu porucznika Gustawa Szpilewskiego, członek Stowarzyszenia Gdyńska Rodzina Katyńska, , wiceprezydent Gdyni - pan Michał Guć, przedstawiciele rady miasta - Mirosława Borusewicz i Ireneusz Bekisz, przewodniczący rady dzielnicy Karwiny - Stanisław Kunicki, komendant komisariatu policji na Karwinach - podinsp. Wojciech Wosek, członkowie Rodziny Katyńskiej i Związku Sybiraków, dyrekcja, grono pedagogiczne licznie przybyli uczniowie naszej szkoły.
Mszę koncelebrowali ks. Prałat Edmund Wierzbowski - Duszpasterz Gdyńskiej Rodziny Katyńskiej oraz ks. Krzysztof Czaja, proboszcz parafii Niepokalanego Serca Maryi na Karwinach. "Miarą kultury każdego narodu jest to, jak pamięta o swoich zmarłych, szczególnie o tych, którzy ginęli za ojczyznę. Zadaniem pokoleń jest, aby każda bezimienna mogiła na " nieludzkiej ziemi" została odkryta, aby każdej ofierze przywrócić imię, nazwisko i stopień wojskowy." Te słowa to fragment wystąpienia dyrektora naszej szkoły - Andrzeja Gogoli rozpoczynającego uroczystości. W swoim przemówieniu pan dyrektor wyraził wielki szacunek i uznanie członkom Rodzin Katyńskich i Zwiazku Sybiraków za to, że przez kilkadziesiąt lat byli strażnikami pamięci o zbrodni katyńskiej. Niezwykle wzruszające było kazanie księdza prałata Edmunda Wierzbowskiego, który podkreślił, jak ważne jest podtrzymywanie tej pamięci w następnych pokoleniach. Przypomniał też tragiczne koleje losu rodziny zamordowanego majora Ryzińskiego. Uczniowie z niezwykłym przejęciem słuchali tej opowieści.
"Tej nocy Sprawiedliwość
zgładono w katyńskim lesie... "
Po zakończonej mszy wróciliśmy do szkoły, gdzie odbyła się druga część uroczystości, którą uświetnili swoją obecnością przedstawiciele Wojska Polskiego - sadzenie Dębu Pamięci. Po poświęceniu przez prałata Edmunda Wierzbowskiego miejsca, w którym została złożona ziemia katyńska, wiceprezydent Gdyni pani Ewa Łowkiel, Aleksander Ryziński i uczeń klasy II c gimnazjum Marcin Ciesielski- laureat Wojewódzkiego Konkursu Historycznego, dwukrotny laureat Konkursu "Losy żołnierza i oręża polskiego"- dokonali aktu posadzenia Dębu Pamięci o majorze Bolesławie Ryzińskim.
Następnie głos zabrał pan Aleksander Ryziński, który wzruszony opowiadał o swoim ojcu, tragicznej historii swojej rodziny, a na koniec podziękował wszystkim za niezwykłą uroczystość i przekazał nauczycielkom historii książkę " Katyń- ocalić od zapomnienia" opisującą tragedię, która rozegrała się przed 70 laty w okolicach Katynia.
"Tej nocy zgładzono Wolność
W katyńskim lesie...."
M. Hemar, Katyń
O "zapalenie w umysłach i sercach ogni pamięci o wszystkich, którzy tam stracili życie" zaapelowała z kolei pani Halina Młyńczak. Jako ostatni głos zabrał wiceprezydent Michał Guć, który wyjaśnił symboliczne znaczenie dębu katyńskiego. Delegacje uczniów wszystkich klas na zakończenie tej części uroczystości zapaliły znicze i położyły kwiaty przy odsłoniętej pamiątkowej tablicy. Hołd pamięci zamordowanemu oficerowi oddali również zaproszeni goście.
Uroczystość wzbogacił program artystyczny przygotowany przez naszych uczniów pod kierunkiem pani Bożeny Chmielewskiej, pani Katarzyny Rogolińskiej i pana Marka Pauli. Przedstawione fragmenty listów pisanych przez oficerów do swoich rodzin, wspomnienia, utwory poetyckie i muzyczne, prezentacja multimedialna były u widzów ródłem głębokich przeżyć, a niekiedy przyczyną wzruszeń ocieranych ukradkiem łez.Po programie artystycznym wszyscy mogliśmy zwiedzić przygotowaną przez uczniów i nauczycieli biblioteki, historii i plastyki wystawę plakatów, zdjęć, pamiątek i materiałów udostępnionych przez Aleksandra Ryzińskiego i Instytut Pamięci Narodowej. Atrakcją wystawy był również niezwykle bogaty księgozbiór poświęcony zbrodni katyńskiej.
Wmurowana tablica, zasadzony Dąb Pamięci ku czci majora Bolesława Ryzińskiego poprzez losy konkretnego człowieka będą przypominać wszystkim, jak ważna jest pamięć o historii i jej podtrzymywanie w sercach młodego pokolenia.
Gdynia jest najlepszym interesem, jaki kiedykolwiek Polska mogła zrobić...
81-571 Gdynia
ul. Chwaszczyńska 26